Dzieci wracają do przedszkoli i żłobków. Na razie nieśmiało
W poniedziałek po długiej przerwie do przedszkoli i żłobków powrócili najmłodsi legniczanie. Było ich zdecydowanie mniej, niż jeszcze kilka dni wcześniej deklarowali rodzice.
– Jesteśmy przygotowani pod każdym względem do bezpiecznego i dobrze zorganizowanego powrotu dzieci do placówek opiekuńczo-wychowawczych – mówi prezydent Tadeusz Krzakowski. – Jednak najważniejsze są tu decyzje podejmowane przez rodziców lub opiekunów. Być może w ciągu najbliższych dni, gdy rodzice upewnią się, że ich dzieci mają stworzone bardzo dobre warunki, frekwencja zdecydowanie wzrośnie. Wszyscy chyba potrzebują nieco więcej czasu. Dziękuję pracownikom przedszkoli i żłobków za bardzo staranne przygotowanie placówek pod względem bezpieczeństwa i wdrożenie wszystkich wymaganych procedur.
Miasto dysponujące 17 przedszkolami publicznymi, wyznaczyło do podjęcia zajęć opiekuńczych dziesięć przedszkoli: nr 3, 4, 7, 8, 9, 10, 11, 13, 16 i 18. Konsultacje dyrektorów placówek z rodzicami wskazywały na 16-procentowe zainteresowanie, które szybko zmalało do 10,3 proc. To oznacza 223 podopiecznych, nad którymi pieczę miało sprawować 115 nauczycieli i 117 osób personelu pomocniczego. W poniedziałkowy poranek do dziesięciu oczekujących placówek rodzice przyprowadzili 98 dzieci, co stanowi niecałe 5 proc. ilości deklarowanych wcześniej.
Nieco lepsza była poniedziałkowa frekwencja dzieci w wieku do lat trzech w pięciu publicznych żłobkach. Opieką może być w nich objętych 114 dzieci. Spośród zadeklarowanych w piątek przez rodziców 76 pociech, do żłobków przyprowadzono 59 dzieci.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury