Sezon biegowy trwa w najlepsze. Odbywają się różnego rodzaju zawody, zarówno na randze profesjonalnej, jak i amatorskiej. Każdy może znaleźć dowolną dyscyplinę i dystans, ściśle dostosowane do naszych potrzeb i sił. Jednak oprócz standardowego biegania w ostatnich latach coraz większą popularnością cieszy się runmageddon. Jest to nic innego jak wyścig biegowy z przeszkodami, którego pokonanie wcale nie jest takie łatwe. Sprawdza nie tylko naszą szybkość, ale również sprawność i wytrzymałość całego ciała. Na pierwszy rzut oka jest to wyzwanie ekstremalne, do którego nie da się podejść ‘z ulicy’. Jak wygląda sam bieg i przygotowanie do runmageddonu?

Czym jest Runmageddon

Runmageddon nie bez powodu wymaga dobrego przygotowania, bo jest to wyścig biegowy o ekstremalnym stopniu trudności. Uczestnicy nie tylko muszą przebiec dany dystans w jak najkrótszym czasie, ale również pokonać postawione na trasie przeszkody. Wymaga to niewątpliwie dobrej kondycji, a także samozaparcia do pokonania zarówno dystansu, jak i własnych słabości. Można by powiedzieć, że jest to trochę bieg przełajowy, ponieważ nie odbywa się od na ulicach miasta, tylko w parku lub lesie, co już samo w sobie jest pewnego rodzaju utrudnieniem. Nierówna droga, góry, doły, kałuże, wystające korzenie i śliskie liście. Jednak bez obaw wszystko jest do pokonania! Runmageddon wymaga przygotowania i wytrwałego dążenia do celu, do czego motywują nas inni. Kto raz spróbuje, będzie z utęsknieniem odliczał dni do kolejnych zawodów.

Na czym polega?

Kiedy porównamy runmageddon i przygotowanie do niego z innym biegiem, możemy zauważyć zarówno podobieństwa, jak i różnice. Do tych pierwszych niewątpliwie należy cel, czyli pokonanie trasy w jak najkrótszym czasie, jednak samo wykonanie tego zadania już znacznie odbiega od standardowego biegu. Poszczególne trasy różnią się dystansem, a także ilością i rodzajem przeszkód. Najpopularniejszą opcją jest Runmageddon Classic na 12km, zawierający 50 zadań. Te nie należą do łatwych, ponieważ na swojej drodze spotkamy wodę, błoto, a nawet ogień. Sprawność fizyczna, a także samozaparcie to podstawa. Jednak wiele osób przyznaje, że runmageddon jest tak unikalny, że potrafi uzależnić. Jest to nie tylko bieg, ale również ludzie i współpraca między nimi.

Jak się przygotować do runmageddonu?

Pierwszą, a także kluczową kwestią jest dowiedzenie się czym tak naprawdę jest ten bieg. Warto zapoznać się z opisem teoretycznym, poczytać opinie innych uczestników, a także pooglądać dostępne w sieci zdjęcia i filmiki. Gdy się nam to spodoba, czas rozpocząć przygotowania do runmageddonu, na pewno nie jest to dyscyplina, do której możemy podejść z marszu. Musimy zdawać sobie sprawę ze stanu swojego zdrowia, a kondycję wzmocnić porządnymi treningami siłowymi, wytrzymałościowymi, a także biegowymi. Możemy podjąć się tego samodzielnie, poprosić o pomoc trenera lub skorzystać ze specjalnego obozu, na którym opanujemy podstawy. Po tym wszystkim musimy zaopatrzyć się w porządny strój, na starcie stanąć z olbrzymią dawką energii i… START!