Na terenie gminy Kunice ujawniono tzw. dziuplę samochodową.

- Funkcjonariusze w hali znajdującej się na prywatnej posesji ujawnili części takie jak: elementy elektroniczne, fragmenty pojazdów i karoserii pochodzące z pojazdu marki Audi. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że zdemontowany samochód został skradziony na terenie Niemiec w dniu 28 września br. - informuje mł. asp. Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.

Do sprawy został zatrzymany 37-letni właściciel posesji oraz przebywający na terenie posesji 21 i 24 -latek. 

- Mężczyźni trafili do aresztu. Natomiast kilkadziesiąt elementów samochodowych zostało zabezpieczonych do badań mechanoskopijnych - dodaje rzecznik.

Legniccy policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanym zarzut paserstwa znacznej wartości, za który grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Legnicy zastosował wobec nich dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe w kwocie ponad 30 tys złotych. O dalszym losie mężczyzn zdecyduje sąd.