(FOTO) III liga: Pechowy weekend Miedzi
Wczoraj poległ pierwszy zespół Miedzi, dzisiaj swoje spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała przegrały rezerwy. Choć z przebiegu spotkania zwycięstwo gości nie było zasłużone.
Oba zespoły przed trzynastą kolejką sąsiadowały ze sobą w tabeli, mając w dorobku po 19 punktów. To zapowiadało wyrównane spotkanie i rzeczywiście tak było. W pierwszej odsłonie klarowniejsze okazje stworzyła Miedź II.
W 10 minucie indywidualną akcję, zakończoną minimalnie niecelnym strzałem przeprowadził Lucjan Zieliński. Niespełna piętnaście minut później legniczanie wywalczyli rzut wolny sprzed pola karnego. Naprzeciw bramki gości stanął Marcin Garuch, ale piłka po jego uderzeniu poszybowała tuż nad poprzeczką. Najbliżej gola zielono-niebiesko-czerwoni byli cztery minuty przed przerwą. Marcel Wolan będąc dwa metry od bramki przyjezdnych, główkował w bramkarza.
Sześć minut po wznowieniu gry konkretniejsi okazali się piłkarze z Bielska-Białej. Dariusz Rucki strzałem głową zamienił na gola rzut rożny. Rekord mocniej zaatakował, jednak brakowało wykończenia. W 59 minucie niecelnie z dystansu uderzał rezerwowy Marek Sobik. Dwie minuty strzałem obok bramki odpowiedział Aleks Ławniczak.
W 65 minucie niecelnie z dystansu uderzał Michał Pojasek. Zaskoczyć Bartosza Kucharskiego próbowali następnie Garuch oraz Mariusz Idzik, ale golkiper przyjezdnych był na posterunku. Podopieczni Radosława Belli ruszyli do śmielszych ataków, jednak brakowało wykończenia. Goście także mieli swoje okazje. W 75 minucie Szymon Szymański uderzył z dystansu nieznacznie obok słupka.
Ostatnie dziesięć minut Miedź II grała w przewadze, bowiem z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Sobik. Przewaga legniczan jeszcze mocniej się uwidoczniła, ale brakowało precyzji lub szczęścia. Choćby Mateuszowi Zatwarnickiemu, który szybką akcję gospodarzy zakończył minimalnie niecelnym strzałem.
Z kolei już w doliczonym czasie z lewej strony pola karnego groźnie uderzył Garuch, ale Kucharski zdołał uratować swój zespół. Desperackie ataki zielono-niebiesko-czerwonych sprawiły, że legniczanie się odkryli, co zemściło się w ostatniej akcji meczu. Wówczas Szymon Szymański wykończył kontrę gości, ustalając wynik pojedynku.
Miedź II Legnica – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:0)
Bramki: Rucki (51), Szymański (90+4)
Żółte kartki: Garuch (43), Ławniczak (90) - Sobik (60, 81), Kozina (78), Rucki (83)
Czerwona kartka: Sobik (81, za dwie żółte)
Miedź II: Szpaderski – Przygocki, Sutor, Garuch, Idzik, Wolan (57. Zatwarnicki), Porębski, Lewandowski (76. Adamski), Zieliński (86. Miazga), Ławniczak, Pojasek; trener Radosław Bella
Rekord: Kucharski – Rucki, Wyroba, Ogrocki (46. Sobik), Hilbrycht (84. Caputa), Wróbel (76. Kozina), Waliczek, Gleń, Żołna, Czaicki (61. Szymański), Kareta; trener Piotr Jaroszek
M | Z | R | P | B+/- | Pkt. | ||
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Polkowice | 34 | 25 | 4 | 5 | 81-32 | 79 |
2 | Ślęza Wrocław | 34 | 20 | 6 | 8 | 68-33 | 66 |
3 | Zagłębie II Lubin | 34 | 19 | 7 | 8 | 70-32 | 64 |
4 | Rekord Bielsko-Biała | 34 | 16 | 9 | 9 | 52-42 | 57 |
5 | Gwarek Tarnowskie Góry | 34 | 15 | 9 | 10 | 53-43 | 54 |
6 | Górnik II Zabrze | 34 | 14 | 10 | 10 | 57-49 | 52 |
7 | Ruch Zdzieszowice | 34 | 15 | 7 | 12 | 49-44 | 52 |
8 | Pniówek Pawłowice Śląskie | 34 | 13 | 10 | 11 | 50-38 | 49 |
9 | Piast Żmigród | 34 | 13 | 10 | 11 | 49-50 | 49 |
10 | Miedź II Legnica | 34 | 13 | 6 | 15 | 51-54 | 45 |
11 | Foto-Higiena Gać | 34 | 12 | 8 | 14 | 52-54 | 44 |
12 | Stal Brzeg | 34 | 12 | 7 | 15 | 51-47 | 43 |
13 | MKS Kluczbork | 34 | 11 | 9 | 14 | 33-41 | 42 |
14 | Warta Gorzów Wielkopolski | 34 | 10 | 7 | 17 | 35-47 | 37 |
15 | Agroplon Głuszyna | 34 | 9 | 7 | 18 | 40-73 | 34 |
16 | Ruch Radzionków | 34 | 8 | 8 | 18 | 38-72 | 32 |
17 | Lechia Dzierżoniów | 34 | 6 | 8 | 20 | 43-74 | 26 |
18 | Stilon Gorzów Wielkopolski | 34 | 7 | 4 | 23 | 29-76 | 25 |
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury