Zapowiedź: Wisła Płock - Miedź Legnica
Ostatnie spotkanie przed barażami o awans do PKO Bank Polski Ekstraklasy Miedź rozegra w Płocku, mierząc się z Wisłą, która również rywalizować będzie o piłkarską elitę w dodatkowych zmaganiach.
- Po raz kolejny podchodzimy do meczu dwuwymiarowo. Przede wszystkim musimy się odbudować po ostatniej porażce. To na pewno będzie miało ogromne znaczenie, ale dalej będę przekonywał, że baraże są najważniejsze i rotacje w najbliższym spotkaniu będą. Tak, jak zaplanowałem to sobie przed poprzednim meczem, że zmiany w składzie będą, tak będziemy to podtrzymywać, bo chcemy wyjść na baraże w optymalnym zestawieniu – mówi trener Wojciech Łobodziński.
„Nafciarze" przed ostatnią serią gier zgromadzili na swoim koncie 61 punktów, na co złożyło się 17 zwycięstw, 10 remisów i 6 porażek, przy bilansie bramkowym 56:37. Na własnym boisku zespół z Mazowsza legitymuje się 10 wygranymi, 4 podziałami punktów i 2 przegranymi (bramki 32:16). Jesienią nad Kaczawą Miedź zremisowała 2:2 z płocczanami. Najpierw prowadzenie przyjezdnym dał Łukasz Sekulski, następnie trafiali Florian Hartherz i Adnan Kovacević, a wynik meczu ustalił Krystian Pomorski. Możliwe jednak, że w najbliższym pojedynku skład niebiesko-biało-niebieskich będzie się znacząco różnił.
- Wisła Płock ma problem z czterema podstawowymi zawodnikami zagrożonymi kartkami. Zastanawiamy się jakim składem rywale wyjdą na mecz. Myślę, że nie zmienią struktury atakowania czy bronienia, ale nie wiemy w jakim zestawieniu personalnym zagrają. Na pewno chcemy, żeby to spotkanie było podstawą pod baraże, chcemy lepiej zagrać w obronie, bo w meczu z Bruk-Bet Termalicą stworzyliśmy sobie bardzo dużo sytuacji, ale bardzo źle broniliśmy swojego pola karnego i byliśmy pasywni w defensywie. Przez ostatnie dni skupiamy się na bronieniu – zauważa szkoleniowiec Miedzi.
Najlepszymi strzelcami „Nafciarzy" w bieżącym sezonie są Jorge Jimenez Rodriguez oraz Łukasz Sekulski, którzy zdobyli po 11 bramek. 6 trafień dla Wisły zanotował w trwających rozgrywkach Piotr Krawczyk, 5 goli strzelił Krystian Pomorski, a 4 dołożył Dominik Kun. Także kilku innych graczy zespołu z Mazowsza wpisywało się jeszcze na listę strzelców w kampanii 2024/2025.
- Jest to chyba najbardziej doświadczony zespół w Betclic 1 Lidze, mający w składzie wiele indywidualności i zawodników bardzo ogranych na wysokim poziomie. Możliwe, że jest to też najstarsza drużyna w tej lidze. Poczynili dużo jakościowych transferów i te nazwiska już same w sobie robią wrażenie. Na pewno jest to jeden z najmocniejszych zespołów na tym poziomie – zaznacza opiekun zielono-niebiesko-czerwonych.
W kadrze „Nafciarzy" legniccy kibice znajdą kilka znajomych twarzy. Przede wszystkim zimą do drużyny z Płocka dołączył były kapitan i wieloletni piłkarz zielono-niebiesko-czerwonych Nemanja Mijusković. Na początku sezonu Wisłę wzmocnił natomiast Iban Salvador Edu, który w minionych rozgrywkach grał dla Miedzi. Przeszłość z ekipie niebiesko-biało-niebieskich mają z kolei m.in. Jakub Wrąbel i Tomasz Walczak. W składzie legniczan w najbliższym meczu nie ujrzymy za to dwóch innych graczy.
- Na pewno nie zagra Julek Letniowski, który zobaczył ósmą żółtą kartkę oraz Iwo Kaczmarski, który doznał urazu mięśnia czworogłowego i tak naprawdę nie wiemy, czy nie wykluczy to go do końca sezonu – kończy Wojciech Łobodziński.
Początek niedzielnego meczu na Orlen Stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku o godz. 17:30. Pojedynek transmitowany będzie na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport. Z kolei TVP Sport będzie transmitować zmagania ostatniej kolejki w ramach multiligi.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury