Zapowiedź: Stal Stalowa Wola - Miedź Legnica
Miedź zakończyła już zmagania na własnym stadionie w bieżącym roku kalendarzowym. Legniczanie przed zimową przerwą w rozgrywkach zagrają jednak jeszcze dwa mecze wyjazdowe. Pierwszym z nich będzie starcie ze Stalą Stalowa Wola.
Nadchodzący mecz to przede wszystkim bardzo dobra okazja, aby zrehabilitować się za potknięcie w pojedynku z GKS-em Tychy przed własną publicznością. W lipcu zielono-niebiesko-czerwoni wygrali u siebie ze Stalą 4:2. Zespół znad Kaczawy prowadził już nawet czterema bramkami po dwóch trafieniach Wiktora Bogacza oraz dwóch golach, które zanotował następnie inny z młodzieżowców - Iwo Kaczmarski. Zielono-czarni odpowiedzieli jednak bramkami Dominika Jończego i Jakuba Górskiego.
"Nikt w lidze nigdy nie wygrywa wszystkich meczów. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z tego, że przegraliśmy spotkanie u siebie, bo chcieliśmy się w tym ostatnim domowym pojedynku godnie pożegnać z kibicami. Nie udało nam się, bo przegraliśmy. Nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu. Do tego popełniliśmy mnóstwo błędów, ale nie chcę do tego wracać. Podsumowałem to po meczu. Natomiast teraz koncentrujemy się na najbliższych zawodach. W każdym spotkaniu gramy o trzy punkty, bo to jest dla nas najważniejsze. Na pewno nie czeka nas łatwy mecz, bo przeciwnik też ma swoje cele i walczy o utrzymanie. To zdeterminowany zespół. Natomiast nie ukrywam, że na pewno mamy w sobie trochę sportowej złości" - mówi trener Ireneusz Mamrot.
Ekipa ze Stalowej Woli to zespół, który aktualnie znajduje się w dolnych rejonach tabeli, ale wiemy, że jest to drużyna nieprzewidywalna, szczególnie u siebie. Zespół z województwa podkarpackiego w obecnym sezonie zgromadził 11 oczek, na co złożyły się 2 zwycięstwa, 5 remisów i 11 porażek, przy bilansie bramkowym 14:35. Na własnym obiekcie podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego zanotowali 1 wygraną, 3 remisy i 5 przegranych (bramki: 9:18). W Stalowej Woli punkty traciły już wyżej notowane drużyny.
"Przegrał tam Ruch Chorzów, co o czymś świadczy. To zespół z czołówki tabeli. Piłkarze Stali zaczęli punktować trochę później, ale teraz znają ligę lepiej i postrzegają ją inaczej. Na pewno wyciągnęli wnioski z wcześniejszych meczów i w tej chwili są bardziej dojrzałą drużyną niż ta, która zaczynała sezon. Jeśli chodzi o nich, to nie chciałbym już nic więcej dodawać, bo wolę skupić się na sobie. To zawsze najważniejsze w każdym meczu – jak my zagramy. Jeśli zagramy dobrze, będziemy bliżej osiągnięcia naszego celu. Patrząc na ostatnie mecze: pierwsza połowa z Wisłą Płock nie była najlepsza, z GKS-em Tychy także popełniliśmy kilka błędów, więc przede wszystkim chcemy zagrać dobry mecz. To jest dla nas najważniejsze" - dodaje szkoleniowiec "Miedzianki".
W Stali, podobnie jak w przypadku Miedzi, zdobywanie bramek rozkłada się na cały zespół. W obecnym sezonie 3 gole dla zielono-czarnych strzelił Sebastian Strózik, po 2 trafienia zanotowali Łukasz Furtak i Dominik Jończy, a po 1 bramce zdobywali Jakub Banach, Jakub Górski, Joao Tavares, Krystian Lelek, Jakub Svec i Damian Urban. W drużynie Miedzi poza wyłączonym z gry od dłuższego czasu Wiktorem Bogaczem, nikt inny nie narzekał w tym tygodniu na problemy zdrowotne. Czwartą żółtą kartkę w sezonie w meczu z GKS-em obejrzał natomiast Kamil Drygas.
Oba ostatnie w tym roku kalendarzowym mecze legniczanie zagrają na wyjazdach, jednak nie powinno to stanowić problemu dla zielono-niebiesko-czerwonych, którzy na obcym terenie radzą sobie równie dobrze jak w domu. "O tym kompletnie nie myślimy. Każdy woli grać u siebie – mając wsparcie trybun i swój stadion, ale w tym momencie każdy zespół traktuje mecze na wyjeździe tak samo, jak te u siebie. Najważniejsze jest boisko i nasze zadania. Wiadomo, że przed nami bardzo daleka podróż, więc chcemy się jak najlepiej przygotować. Mimo to, nasz bilans meczów wyjazdowych jest dobry i chcemy grać o trzy punkty" - kończy sternik zielono-niebiesko-czerwonych.
Początek piątkowego meczu w Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli o godz. 18:00. Pojedynek transmitowany będzie na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury