- Nie był to łatwy mecz. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji. Nie jest też przypadkiem, że akurat spotkały się dwa zespoły, które są bardzo dobrze zorganizowane, co widzieliśmy w tym meczu. Na pewno troszeczkę więcej było miejsca na boisku po pierwszej bramce, a już szczególnie po strzeleniu drugiej. Generalnie trzeba powiedzieć, że zagraliśmy momentami bardzo dobre spotkanie z naprawdę wymagającym przeciwnikiem. Nie dopuszczaliśmy przez cały mecz do sytuacji. Nie było tak, ja przynajmniej tego nie odczułem, że Sandecja przyjechała tutaj, żeby tylko rozegrać ten mecz, bo mając już awans chcieli udowodnić na koniec ligi, że są najlepszą defensywą w lidze. Gratulacje dla moich zawodników za pracę włożoną przez cały sezon. Dobrze zakończyliśmy - zwycięstwem - ten sezon - podkreślał Ryszard Tarasiewicz.