– To spotkanie jest dla mnie wyjątkowe, bo nigdy już nie spotkamy się w takim składzie, jak dziś. Dlatego właśnie powinniśmy się cieszyć i korzystać z każdej chwili, jaka dana jest nam w życiu – mówił Szymon Hołownia.

Panie mogły posłuchać o działalności charytatywnej gościa i o tym, czym zajmują się jego fundacje. Hołownia przekonywał, jak wiele dobrego możemy zrobić dla innych ludzi, przekazując miesięcznie tylko 5 zł oraz uczył, jak cieszyć się z tego, co mamy w życiu. Legniczanki były zachwycone spotkaniem i z wielką uwagą słuchały słów gościa, wielokrotnie nagradzając go gromkimi brawami.

Na spotkaniu można było napić się wody z saturatora, co zapewniły legnickie wodociągi. Pod wrażeniem był także bohater wieczoru, który chwalił smak legnickiej kranówki.

– Gratuluję, że umiecie z wody zrobić produkt i się tym chwalicie, a do tego nie używacie już plastikowych kubeczków. Musimy wspólnie dbać o środowisko. Smog, ocieplenie klimatu, góry plastiku - jak najszybciej potrzebne są zmiany systemowe, aby uniknąć ekologicznej katastrofy. Ale ważne jest także wypracowywanie ekologicznych i zdrowych nawyków u jednostek, co Wam się bardzo dobrze udaje – mówił Hołownia.

– Cieszę się, że po raz kolejny na spotkaniu sala Letii pęka w szwach. To pokazuje, że dobrze wybieramy gości i w ten sposób zaspokajamy Państwa oczekiwania – mówił obecny na spotkaniu prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. – Wytworzyła się nam się wyjątkowa wspólnota, do której - mam nadzieję - stale dołączać będą kolejne osoby.

Szymon Hołownia podpisywał książki swojego autorstwa, które można było kupić podczas spotkania, a z których całkowity dochód został przekazany na fundację Dobra Fabryka.