Rafał Augustyniak zostanie wykupiony, Henrik Ojamaa blisko Miedzi
Miedź przesłała do Jagiellonii pismo informujące, iż skorzysta z prawa pierwokupu Rafała Augustyniaka. Piłkarzem interesuje się krakowska Wisła. Z kolei pierwszym wzmocnieniem legniczan ma być reprezentant Estonii Henrik Ojamaa.
Rafał Augustyniak w przyszłym sezonie na pewno zagra w LOTTO Ekstraklasie. Nie wiadomo jednak czy w Miedzi... © PaweĹ Sasiela
- Pierwszym transferem Miedzi będzie Henrik Ojamaa, czyli piłkarz, który już rok temu był do nas przymierzany. Czekają go jeszcze testy medyczne. Rok temu przeszedł testy, grał cały sezon, więc nie spodziewamy się niespodzianek. To piłkarz, którego obserwowaliśmy cały rok. Grał w drugiej lidze chorwackiej, zrobił tam awans do ekstraklasy, był najlepszym piłkarzem klubu, dołożył do tego niedawno ładną bramkę w meczu reprezentacji Estonii. Jest to piłkarz znany w polskiej lidze. Podpisze trzyletni kontrakt, przy założeniu, że będziemy w ekstraklasie. Jeżeli nie będziemy w ekstraklasie, to po dwóch latach ten kontrakt wygaśnie - mówi Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi.
27-letni Estończyk mogący występować zarówno na pozycji pomocnika, jak i napastnika, w przeszłości występował m.in. w niemieckiej Alemanii Aachen, holenderskiej Fortunie Sittard czy szkockich klubach Motherwell i Dundee FC. Nad Wisłą znany jest głównie z epizodu w Legii Warszawa. W minionym sezonie Ojamaa występował w zespole z Goricy, z którym wygrał rozgrywki drugiej ligi chorwackiej. Wystąpił w 19 meczach (najczęściej grał w roli skrzydłowego) i zdobył 6 goli. Ojamaa jest aktualnym reprezentantem Estonii. 30 maja zagrał w wygranym przez Estonię 2:0 meczu z Litwą, zdobywając bramkę. To jednak nie koniec wzmocnień beniaminka LOTTO Ekstraklasy. Miedź planuje pozyskać około 5-6 graczy, którzy wzmocnią rywalizację w zespole.
- Myślę, że do początku okresu przygotowawczego należy spodziewać się jeszcze 1-2 piłkarzy. Jeśli chodzi o dalsze ruchu kadrowe, to mamy w tej chwili 5-6 piłkarzy, którzy opuszczą Miedź i należy się spodziewać, że tylu też przyjdzie. W zeszłym sezonie mieliśmy bardzo dobrą atmosferę w zespole, a ta atmosfera wynikała też z tego, że każdy miał w drużynie swoją rolę. Nie mieliśmy zbyt dużej kadry. Mieliśmy kadrę dostosowaną do potrzeb i każdy z tych piłkarzy zaistniał na boisku i wniósł wkład w awans. Chcemy mieć kadrę porównywalną do tego, czym dysponowaliśmy w pierwszej lidze - zapewnia właściciel klubu.
W przerwie letniej Miedź kontraktuje też kluczowych w minionym sezonie graczy. O podpisaniu nowej, dwuletniej umowy z Frankiem Adu Kwame pisaliśmy osobno TUTAJ. Wykupiony z Jagiellonii zostanie także Rafał Augustyniak, ale czy zagra w przyszłym sezonie w zespole zielono-niebiesko-czerwonych nie jest jeszcze przesądzone. Wszystko za sprawą zainteresowania pomocnikiem ze strony krakowskiej Wisły.
- Wystosowaliśmy do Jagiellonii Białystok pismo informujące, że skorzystamy z prawa pierwokupu Rafała Augustyniaka. Wykonaliśmy pierwszy element, a drugim jest płatność. Mamy do 20 lipca termin, żeby za tego piłkarza zapłacić. Media już poinformowały, że pojawiła się oferta z Wisły Kraków. Bardzo atrakcyjna finansowo dla Rafała. Rozmawiamy z Wisłą i samym piłkarzem, ale mamy jasną strategię, jeżeli chodzi o zawodników. Jeżeli piłkarz otrzymuje dużo lepszą ofertę, a my nie jesteśmy w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków, to nie blokujemy kariery piłkarza. W związku z tym jego przyszłość w Miedzi stoi pod znakiem zapytania - oznajmia Andrzej Dadełło.
Właściciel klubu wyjaśnił także obecną sytuację zawodnika, prostując nie do końca sprawdzone informacje kolportowane przez część mediów.
- Media poszły już bardzo daleko, że myśmy już zapłacili, że piłkarz już przeszedł. Do tych rzeczy to jeszcze chwila. Do 20 lipca mamy zapłacić Jagiellonii. Z naszej strony nie będzie przeszkód dla Rafała, któremu jesteśmy wdzięczni, bo jego wkład w awans był duży. Ale na dzisiaj budżet Wisły Kraków jest dwukrotnie większy od Miedzi Legnica. W związku z tym może dwukrotnie większy kontrakt zaoferować. Tak wyglądają realia - dodaje Andrzej Dadełło.
Letnie treningi z pierwszym zespołem rozpoczną także młodzi-zdolni. Wśród nich zobaczymy m.in. wypożyczonego ostatnio do MKS-u Kluczbork Lucjana Zielińskiego.
- Spisywał się tam bardzo dobrze, bo mamy oferty na jego wypożyczenie nie tylko z klubów drugoligowych, ale i pierwszoligowych. Przygotowania zacznie z Miedzią - zaznaczył właściciel klubu.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury