Patriotyzm - powinność dobrego rozpoznania.
Karolina Lanckorońska zapytana o polskość, odpowiedziała, że jest nią świadomość przynależności do narodu i dawanie dowodów tej świadomości. Można zatem mówić prosto i działać pięknie, ale można tylko mówić i nie zawsze pięknie...
Czy umiłowanie i szacunek ojczyzny jest już tylko pojęciem akademickim schowanym w lamusie nauk historycznych i politologicznych? Jak się ma do wpisanych w definicję patriotyzmu wartości etycznych, np. gotowości złożenia ofiary dla dobra wspólnego lub przedłożenia własnych albo partyjnych (a także zawodowych), partykularnych interesów nad dobro kraju? Jak przy dzisiejszej "zgodzie" na sfilcowanie edukacji literackiej, historycznej i religijnej, zachowamy dbałość o ciągłość historyczną i pamięć zbiorową, będziemy świadczyć o przynależności do Patri? Tak oto pyta ukształtowana w nas, a przynajmniej jakiejś części z nas, kultura polityczna. Ale przecież zawsze były ideowe wątki wywracające tę "naszość", oswojony i zrozumiały sposób wyrażania patriotyzmu i jego relacji do Ojczyzny rozumianej jako pewną przestrzeń geograficzną, krainę zamieszkaną przez wspólnotę trwającą w czasie, o wyraźnie zaznaczonej materii języka, kultury i religii, np. autor Listu do Diogeneta, tak pisał o chrześcijanach, a zarazem obywatelach różnych ojczyzn: "podejmują wszystkie obowiązki jak obywatele i znoszą wszystkie ciężary jak cudzoziemcy. Każda ziemia obca jest im ojczyzną i każda ojczyzna ziemią obcą". O patriotyzmie pisano także i mówiono - za Karolem Libeltem - w duchu pozytywistycznym jako pracy u podstaw dla porozbiorowego podniesienia narodu. Początek XXIw. został zapisany dość brutalnymi konceptami dotyczącymi patriotyzmu. Zapamiętaliśmy przede wszystkim te mówiące o nim, jako odmianie rasizmu1lub faszyzmu2, padały nawet opinie, że jest to zjawisko, które może prowadzić do "katastrofalnych skutków praktycznych - m.in. z powodu zmian klimatycznych, globalizacji czy zagrożenia terroryzmem", a wszystko przez jakoby patriotyczno - prawicowe zrywy popierania tego co nasze i gloryfikowanie narodu? Jeszcze inne przekonania odczytujemy w mało znaczących (z pozoru) emocjonalno - plemiennych gestach i znakach, złożonych z machania chorągiewką lub wpinania biało - czerwonej przypinki do spakowanego "na wszelki wypadek" plecaka z paszportem i dla psa, i dla kota, i dla wszystkich członków rodziny.
Podczas konferencji "Czym jest patriotyzm?", zorganizowanej przez Bractwo Henryka Pobożnego i Duszpasterstwo Ludzi Pracy '90 w Centrum Formacji Ewangelizacyjnej Diecezji Legnickiej "Dom Słowa", uczestnicy przedstawili różne odczytania patriotyzmu. Pobrzmiewały spokojnymi nutami analizy naukowej, chrześcijańskiej refleksji i tradycji. Niekiedy w dystopijnej opowieści stawały się polemiką z wyobrażanymi dziś na nowo obrazami ojczyzn i światów, przerywane łagodnością lirycznych pieśni biblijnych, węgierskich, ukraińskich i polskich w wykonaniu Agnieszki Korszyńkiej - Górny. Organizowane spotkania, rokrocznie skupiają postaci nauki, religii, mediów i kultury. W tym roku mogliśmy posłuchać wykładu ks. prof. Mariusza Rosika - kapłana, wykładowcy PWT we Wrocławiu, prof. Jana Żaryna - historyka, wykładowcy akademickiego UW w Warszawie, red. Grzegorza Górnego - publicysty, współzałożyciela kwartalnika "Fronda" oraz koncertu Angeliki Korszyńkiej - Górny - kompozytorki, wokalistki śpiewającej, min. w zespole 2Tm2,3. Gośćmi spotkania byli także ks. dr Piotr Kot - wikariusz biskupi ds. ewangelizacji i formacji chrześcijańskiej oraz dr Małgorzata Żaryn - historyk, dziennikarka, pisarka i pomysłodawczyni Marszu Papieskiego. Konferencję podsumował oraz wygłosił słowo końcowe ks. prof. Andrzej Siemieniewski - Biskup Legnicki. Przebieg konferencji moderował Stanisław Andrzej Potycz - przewodniczący Kapituły Duszpasterstwa Ludzi Pracy '90 oraz Kapituły Bractwa Henryka Pobożnego.
Rozpoczynający konferencję ks. dr Piotr Kot, odwołując się min. do najnowszej bulli Papieża Franciszka pt. "Spes non confudit" oraz podążając za słowem papieskim, wyraził przekonanie, że w dobie konstruowania nowego ładu w świecie, a może nawet nowej cywilizacji należy spoglądać w przyszłość z nadzieją, która wskazuje na cel wypracowanie wizji życia pełnej entuzjazmu - pomimo zaburzonych relacji społecznych i nowych modeli życia w których dominuje pogoń za zyskiem, konsumpcjonizm i rezygnacja z naturalnego rodzicielstwa. Ten jakby "utracony" entuzjazm do przekazywania życia był postawą chrześcijan, która spowodowała, jak celnie napisał C. S. Lewis3, że: "nikt nie zrobił tyle dla tego świata doczesnego, ile chrześcijanie, którzy żyli nadzieją nieba." (przyp. aut.) W wystąpieniu "Biblijne podstawy patriotyzmu w myśli Jana Pawła II", ks. prof. M. Rosik wzmiankował, że termin "patriotyzm" nie występuje w Biblii i nosi w sobie znaczenie "Ojczyzny Niebieskiej" lub "kraju". Nie mogąc polegać na biblijnym źródłosłowie w poszukiwaniu znaczeń dla patriotyzmu, wskazał na ideę patriotyzmu zawartą w pojęciach ojczyzny - kraju odnoszącą się do desygnatu Izraela, jako narodu wybranego łączącego przynależność narodową z religijną, ale nie mającą zastosowania w zrozumieniu patriotyzmu, o którym pisał i mówił Papież. Patriotyzm dla JP II był kategorią moralną - powinnością dobrego rozpoznania. Jak podkreślił prelegent, wymowa moralna tekstów JP II jest odległa od ubóstwienia Ojczyzny ale nie znosi odpowiedzialności za Ojczyznę. Analizując wybrane teksty Papieża, stwierdził, że Ojciec Święty sięgając do wybranych motywów biblijnych, np. z Księgi Rodzaju do motywu drzewa poznania dobra i zła, z Psalmu 104 do motywu Ducha, jako dawcy/zasady życia "niech zstąpi duch twój i odnowi ziemię..." i in., dla zbudowania własnych literackich obrazów i filozoficznych, refleksji o specyfice patriotyzmu polskiego, czerpał z idei tam zawartych. Pełną analizę omawianych tekstów (wiersz "Myśląc Ojczyzna", homilia wygłoszona podczas pierwszej wizyty Ojca Świętego do Polski w czerwcu 1979r.) można odsłuchać i obejrzeć - wraz z wystąpieniami pozostałych uczestników - na stronie Duszpasterstwa Ludzi Pracy '90 oraz Radia Plus Legnica i portalu Gościa Legnickiego.
A która jest pierwsza i zasłużeńsza Matka, jako Ojczyzna, która jest gniazdem wszystkich matek i powinowactw waszych i komorą dóbr waszych wszystkich. Od której imię macie i wszystko, co macie od niej jest. (ks. Piotr Skarga) Mową ks. Piotra Skargi rozpoczął wykład pt. "O patriotyzmie polskim" - prof. dr hab. Jan Żaryn, twierdząc, że jest ona syntezą całej dalszej wypowiedzi, dla której kluczowymi terminami będą miłość, zobowiązanie i dziedzictwo. Uważa, że bez nich nie można zdefiniować zarówno patriotyzmu polskiego, jak i ojczyzny. Profesor wyróżnił trzy patriotyzmy: republikański, insurekcyjny, samorządny in. narodowo - demokratyczny. Pierwszy jest dziedzictwem szlachty polskiej, której edukacja na uczelniach włoskich i studiowanie starożytnych pism, wytworzyła określone wzory ustrojowe i postawy odpowiedzialności za państwo, np. w programie ruchu egzekucyjnego praw i dóbr.4 Aplikowany do nowożytnego i współczesnego systemu politycznego, pokazał jak ważny jest to instrument, zwłaszcza w sytuacjach rozchwiania i chaosu prawa stanowionego. Patriotyzm insurekcyjny (buntu) wyrósł w sytuacji nieporządku prawnego (XIX w. - XX w.) w państwowości definiowanej jako opresyjna i odnosił się do wyższych wartości moralnych, i wyższego porządku prawnego niż prawo stanowione. Przekonanie o innych racjach moralnych, niż te zawarte w prawach stanowionych wydawało owoce przez wieki, choćby w postaci sprzeciwu wobec "porządków" okupacji niemieckiej czy w postawach ratowania Żydów w okresie II Wojny Światowej. Patriotyzm samorządny5, ufundowany na fundamencie nauki społecznej Kościoła Katolickiego, swój kształt zawdzięcza przede wszystkim encyklikom: Rerum Novarum i Quadragesimo Anno, niosącymi wizje indywidualnej odpowiedzialności za ojczyznę "w takim wymiarze, w jakim maksymalnie, a nie minimalnie sobie tę odpowiedzialność wymyślimy" i nadrzędności dobra wspólnego nad partykularnym, mówił Profesor, podkreślając jednocześnie, że depozytariuszem nauczania katolickiego, jak i "trzech patriotyzmów" było m.in. pokolenie Kolumbów: architektów II RP i duchowych elit polskich; przeznaczone na zagładę przez okupanta ze wschodu i zachodu; poniżone w historycznych narracjach komunistycznych, niczym echo niemilknące w dobie nowych przewartościowań moralnych, estetycznych, poznawczych i ekonomicznych, bo tak bardzo nieprzystające do nowoczesnego świata starych błędów.
Ostatnimi i zarazem kończącymi konferencję były dystopijna w formie opowieść Grzegorza Górnego pt. "Biesy Wschodu" oraz koncert Angeliki Korszyńskiej - Górny. Przy tej okazji należy nadmienić, że małżeństwu Górnych w listopadzie 2023r. na uroczystej Gali Nagrody im. Henryka Pobożnego została przyznana przez Kapitułę Bractwa Henryka Pobożnego w Legnicy nagroda, której wręcznie miało miejsce w maju, podczas konferencji. Jak napisał Tomasz Łysiak, w odczytanej laudacji, przyznanie nagrody jest związane z oceną wyborów i podejmowanych wyzwań, które nazwał ogólnie "postwą henrykową".
Pamiętając o cnotach rycerskich księcia Henryka II Pobożnego i jego żony księżnej Anny, wolności i demokracji szlacheckiej, ale tej pozbawionej "korporacyjnego egoizmu", ufając słowom Ojca Świętego Jana Pawła II - Karola Wojtyły z pokolenia Kolumbów, który mówił do nas: "abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością", rozpoznajmy roztropnie nim powiemy o naszej przeszłości, że była nienormalnością i mocą owej "nienormalności" zwolnieni z obowiązku myślenia, lekką ręką wrzucimy kartki do urn, wybierając posłańców na urzędy europejskie. I nie lękajmy się, choćby wzorem Karoliny Lanckorońskiej6 wyrażającej otwarcie w co wierzy, nie podającej się wielogłosom propagandy okupanta ale sile argumentów prawdy i... niezawodnej pamięci naszej tradycji. Zajrzyjmy w niełatwe doświadczenia pokoleń Polaków i ulegajmy mocy tego patriotyzmu, o którym trafnie napisała inna kobieta - prof. dr hab. Teresa Grabińska, uczestnik i prelegent wielu spotkań organizowanych w Legnicy przez Duszpasterstwo Ludzi Pracy' 90:
We wszystkich rozważaniach na temat patriotyzmu polskiego obok akcentowania partykularnych celów narodowych wyraźnie przebija się nurt uniwersalistyczny zachowania i obrony człowieczeństwa, co tworzy barierę odgradzającą polski patriotyzm od nacjonalizmu .7
1) Tomasz Żuradzki "Patriotyzm jest jak rasizm" [w:] Gazeta Wyborcza nr 191, 17/08/2007r..
2) "Patriotyzm to nie faszyzm. Odpowiedź Ireny Lasoty" w Rzeczpospolitej z 30.07.2013r.; publikacja on-line.
3) C.S. Lewis - pisarz, historyk, teolog, filozof; autor "Opowieści z Narnii".
4) Warto sięgnąć do dostępnych na You Toube wykładów prof. dr hab. Krzysztofa Koehlera (UKSW w Warszawie) oraz spuścić zasłonę milczenia na wypowiedzi pana Leszka Millera i jego pretorian dotyczącej szlachty polskiej i ustrojowej zasady liberum veto.
5) Profesor Jan Żaryn był dyrektorem Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, odwołany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dnia 11 kwietnia 2024 r..
6) dr Karolina Lanckorońska - polska historyk i historyk sztuki, wybitna znawczyni renesansu, żołnierz ZWZ i AK, pomagała aktywnie więźniom w ramach Rady Głównej Opiekuńczej, ważny świadek mordu profesorów lwowskich, więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbruck; informacja za: S. Bogaczewicz, "Życie i dzieła Karoliny Lanckorońskiej" [w:] Utracone dobra kultury, Biuletynu IPN nr 3 (74) marzec 2007r..
7) prof. dr hab. Teresa Grabińska - nauczyciel akademicki, fizyk, filozof, "Powinność patriotyzmu" [w:] Kurier Wnet, nr 96, czerwiec 2022r..
Zobacz także
Śladami pamięci, historii i symboli
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury