(FOTO) Wspaniała Miedź ogrywa Lecha
Po niezwykle emocjonującym spotkaniu Miedź Legnica wygrała na własnym boisku z Lechem Poznań.
Mecz idealnie ułożył się dla Miedzi. Już w 3 minucie Petteri Forsell posłał bombę z rzutu wolnego. Jasmin Burić odbił futbolówkę przed siebie, dopadł do niej Bożo Musa i pewnie wpakował do siatki gości. Lech próbował ruszyć do przodu, ale nie miał pomysłu na defensywę Miedzi, za to legniczanie po dziesięciu minutach gry dwukrotnie łatwo przedostali się w pole karne przyjezdnych. W obu sytuacjach obrońcy "Kolejorza" zdołali jednak przerwać akcje.
W 20 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nad bramką główkował Rafał Augustyniak. W 25 minucie niezłym strzałem z dystansu popisał się Petteri Forsell, ale Burić był na posterunku. Dwie minuty później golkipera gości próbował zaskoczyć Mateusz Szczepaniak, ale znów górą był bramkarz Lecha. W 34 minucie ten sam zawodnik znów pokusił się o strzał, ale mocne uderzenie trafiło tylko w boczną siatkę. W 36 minucie kibice byli świadkami bramki, która spokojnie pretendować może do miana gola sezonu. Petteri Forsell uderzył z dystansu w swoim stylu, a Burić był kompletnie bezradny.
W 55 minucie boisko opuścił Grzegorz Bartczak, który wcześniej mocno ucierpiał w starciu z jednym z lechitów. Minutę później bramkę kontaktową dla Lecha zdobył Maciej Gajos. W 76 minucie Forsell uderzył przy słupku, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. Przez kilka następnych minut Miedź mocno nacisnęła na gości, co przyniosło efekt w 83 minucie. Wówczas po analizie VAR arbiter wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem okazał się Omar Santana. W 91 minucie obok bramki uderzył Forsell.
Trzy minuty później strzałem pod poprzeczkę znów rozmiary prowadzenia Miedzi zmniejszył Joao Amaral. W ósmej minucie doliczonego czasu gry sam na sam z bramkarzem znalazł się Augustyniak, ale nie zdołał wpakować piłki do siatki. Więcej goli już nie padło, Miedź wygrała niezwykle ważny mecz.
Miedź Legnica - Lech Poznań 3:2 (2:0)
Bramki: Musa (3), Forsell (36), Santana (83-k.) - Gajos (56), Amaral (90+4)
Żółte kartki: Augustyniak (86)
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Asystenci: Sebastian Mucha, Marcin Lisowski
Widzów: 5 462
Miedź: Sapela - Miljković, Musa, Bartczak (55. Bożić), Zieliński - Augustyniak, Fernandez, Camara, Santana (90+1. Purzycki), Szczepaniak (87. Piasecki), Forsell; trener Dominik Nowak
Lech: Burić - Gumny, Rogne, Vujadinović, Tomasik, Jóźwiak (41. Amaral), de Marco (71. Jevtić), Gajos, Makuszewski, Tiba, Gytkjaer (0+1 Zhamaletdinov); trener Adam Nawałka
Poz | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Piast Gliwice | 37 | 21 | 9 | 7 | 57-33 | 72 |
2 | Legia Warszawa | 37 | 20 | 8 | 9 | 55-38 | 68 |
3 | Lechia Gdańsk | 37 | 19 | 10 | 8 | 54-38 | 67 |
4 | Cracovia | 37 | 17 | 6 | 14 | 45-43 | 57 |
5 | Jagiellonia Białystok | 37 | 16 | 9 | 12 | 55-52 | 57 |
6 | KGHM Zagłębie Lubin | 37 | 15 | 8 | 14 | 57-48 | 53 |
7 | Pogoń Szczecin | 37 | 14 | 10 | 13 | 57-54 | 52 |
8 | Lech Poznań | 37 | 15 | 7 | 15 | 49-48 | 52 |
9 | Wisła Kraków | 37 | 14 | 7 | 16 | 67-63 | 49 |
10 | Korona Kielce | 37 | 12 | 11 | 14 | 42-54 | 47 |
11 | Górnik Zabrze | 37 | 12 | 10 | 15 | 48-53 | 46 |
12 | Śląsk Wrocław | 37 | 12 | 8 | 17 | 49-45 | 44 |
13 | Arka Gdynia | 37 | 10 | 12 | 15 | 49-51 | 42 |
14 | Wisła Płock | 37 | 10 | 11 | 16 | 50-58 | 41 |
15 | Miedź Legnica | 37 | 10 | 10 | 17 | 40-65 | 40 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 37 | 7 | 8 | 22 | 49-80 | 29 |
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury