(FOTO) Nadeszły czasy ekstraklasy!
Wspaniałe widowisko zakończone rozbiciem mistrza jesieni z Chojnic, efektowna oprawa kibiców i zapewniony awans do LOTTO Ekstraklasy. Legnica się bawi!
Już godzinę przed meczem na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy wyczuwana była atmosfera wielkiego piłkarskiego święta. Komplet widzów od pierwszych minut z zapartym tchem obserwował poczynania na boisku. Frontalnych ataków od początku meczu nie było, ale więcej z gry miała konstruująca kolejne ataki Miedź. W 10 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Petteri Forsell, ale Radosław Janukiewicz był na posterunku.
Cztery minuty później goście nie mieli już tyle szczęścia. Fantastycznym uderzeniem z dystansu popisał się Omar Santana, a golkiper Chojniczanki był bez szans. Miedź objęła prowadzenie! Legnicki stadion oszalał z radości. Legniczanie wciąż nacierali, zaś goście z Pomorza zdawali się być jedynie tłem dla wydarzeń rozgrywanych nad Kaczawą. To być może zbytnio uśpiło zielono-niebiesko-czerwonych, bowiem w 22 minucie piłka znalazła się w siatce gospodarzy po strzale Damiana Piotrowskiego. Na szczęście dla Miedzi, arbiter odgwizdał spalonego.
Trzy minuty później Wojciech Łobodziński tuż przed bramką dostał wyłożoną jak na tacy piłkę, ale jeden z rywali powstrzymywał go w nieprzepisowy sposób. Arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem okazał się Marquitos. W 30 minucie Kornel Osyra był bliski wykorzystania bezpańskiej piłki w polu karnym przyjezdnych, jednak jego strzał z kilkunastu metrów z lewej strony zatrzymał Janukiewicz.
Z kolei w 35 minucie w znakomitej sytuacji w polu karnym Miedzi machnął się Emil Drozdowicz. Dwie minuty później po przeciwnej stronie boiska z obrońcami gości zatańczył Łobodziński, ale jego strzał nie sprawił trudności bramkarzowi rywali. Chwilę później w szesnastkę legniczan wpadł Piotrowski, ale uderzył niecelnie. Trzy minuty przed przerwą niecelnie strzelał Paweł Zawistowski. W 45 minucie nad bramką uderzył Omar Santana.
W przerwie na murawie miało miejsce równie doniosłe wydarzenie co historyczny awans legniczan do ekstraklasy. Tomek - kibic, a w przeszłości zawodnik młodzieżowych zespołów Miedzi, oświadczył się Monice.
Po wznowieniu Chojniczanka nie miała już nic do stracenia i śmielej ruszyła do przodu. Goście szans szukali głównie ze stałych fragmentów. W 51 minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Zawistowski. Łukasz Sapela odbił piłkę, a głową dobijał Tomasz Mikołajczak, który na murawie zameldował się po przerwie. Golkiper Miedzi pewnie chwycił futbolówkę. Chojniczanka nie ustawała i swego dopięła w 58 minucie. Po rzucie wolnym Tomasz Boczek głową zdobył bramkę kontaktową.
Siedem minut później strzelec gola dla zespołu z Pomorza wyleciał z boiska. To musiało się tak skończyć. W 68 minucie Mateusz Piątkowski wbił z kilku metrów futbolówkę do siatki gości, podwyższając prowadzenie. W 71 minucie Łobodziński z lewej strony nieznacznie przestrzelił. Siedem minut później kapitan Miedzi huknął tuż sprzed pola karnego, ale piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką.
Prowadzenie Miedzi w 84 minucie podwyższył Grzegorz Bartczak, uderzając po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Garguły. Trzy minuty później Mikołajczak wbił futbolówkę do bramki gospodarzy, ale uczynił to ręką i zamiast gola mieliśmy żółtą kartkę. W 90 minucie dzieła zniszczenia dokonał Fabian Piasecki, trafiając z kilku metrów po dograniu Michała Bartkowiaka i ustalając wynik.
Miedź Legnica - Chojniczanka Chojnice 5:1 (2:0)
Bramki: Santana (14), Marquitos (26-k.), Piątkowski (68), Bartczak (84), Piasecki (90) - Boczek (58)
Żółte kartki: Bożić (24) - Piotrowski (23), Zawistowski (33), Boczek (65), Mikołajczak (87)
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Asystenci: Marek Arys, Marcin Kasprzyk
Widzów: 5 998
Miedź: Sapela - Zieliński, Osyra, Bożić, Bartczak, Purzycki, Santana, Forsell (74. Piasecki), Marquitos (88. Bartkowiak), Łobodziński (83. Garguła), Piątkowski; trener Dominik Nowak
Chojniczanka: Janukiewicz - Fila, Boczek, Jończy, Pietruszka, Piotrowski, Zawistowski, Paprzycki, Bąk, Drozdowicz (58. Ryczkowski), Górski (46. Mikołajczak); trener Krzysztof Brede
P | Drużyna | M | Z | R | P | B+/- | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Miedź Legnica | 34 | 17 | 12 | 5 | 53-27 | 63 |
2 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 17 | 7 | 10 | 46-32 | 58 |
3 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 16 | 8 | 10 | 48-33 | 56 |
4 | GKS Tychy | 34 | 16 | 7 | 11 | 41-40 | 55 |
5 | GKS Katowice | 34 | 16 | 6 | 12 | 44-34 | 54 |
6 | Wigry Suwałki | 34 | 15 | 7 | 12 | 40-37 | 52 |
7 | Raków Częstochowa | 34 | 14 | 9 | 11 | 50-40 | 51 |
8 | Stal Mielec | 34 | 14 | 9 | 11 | 51-46 | 51 |
9 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 11 | 13 | 10 | 37-37 | 46 |
10 | Chrobry Głogów | 34 | 12 | 10 | 12 | 46-37 | 46 |
11 | Odra Opole | 34 | 12 | 9 | 13 | 37-43 | 45 |
12 | Puszcza Niepołomice | 34 | 11 | 11 | 12 | 38-38 | 44 |
13 | Drutex-Bytovia Bytów | 34 | 10 | 10 | 14 | 36-45 | 40 |
14 | Stomil Olsztyn | 34 | 12 | 4 | 18 | 39-50 | 39 |
15 | Pogoń Siedlce | 34 | 9 | 11 | 14 | 42-50 | 38 |
16 | Górnik Łęczna | 34 | 8 | 11 | 15 | 29-42 | 35 |
17 | Olimpia Grudziądz | 34 | 7 | 10 | 17 | 24-37 | 31 |
18 | Ruch Chorzów | 34 | 9 | 6 | 19 | 35-58 | 27 |
Ruch Chorzów został ukarany odjęciem 6 punktów za niespełnienie warunków licencyjnych.
Stomil Olsztyn został ukarany odjęciem 1 punktu za niespełnienie warunków licencyjnych.
Zobacz także
Mateusz Piątkowski: Wygrała jakość piłkarska
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. legnica24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Reklama
Reklama
Najczęściej komentowane
Ostatnie opinie
Cichy wielbiciel Pani Marta jest ładna. Zakochać się można :)
10 listopadaMarta Bilejczyk-Suchecka nowym dyrektorem Legnickiego Centrum Kultury
jasia z Łomży a pana tatuś kim był?
31 styczniaOdznaczeni Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski